Frum dla Głupców
no wojna rzeczywiście szybko wygrana
haha dobre ale znam lepsze :
studenci w akademiku AGH budzą sie rano i nie wiedza co robić , czy pić piwo czy wódkę , albo może isc spać dalej albo na wykłady :O tak sie zastanawiają i stwierdzili ze pójdą do najstarszego studenta a ten wymyślił : rzucamy monetą jak orzeł to piwo jak reszka to wódka jak stanie na kancie to śpimy dalej jak zawiśnie w powietrzu to idziemy na wykłady
mam kumpla na AGH mówi że poniekąd racja xD
Offline
ale mnie gośc teraz rozbawił. wrócił ich imp i się do mnie sapie:
Manufaktura Szatana (Gondor)
[19:49:12 - Poczta]
01-03 19:49:12
* powiedzial mi
uwazam to za wymuszenie ziemi
jutro chce spowrotem moje 20 %
jak oddacie to mozemy sie umowic normalnie na wojne
nie bylo mnie a ja tu zarzadzam sprawami wojen *
to ja do niego bardz grzecznie:
* hehe... chcesz o tym pogadać? może na imperatorskim?
zostawiłeś upoważnienie dla swojego człowieka, które było wpisane w Waszej dyplomacji. zatwierdził on ze mną warunki z zastrzeżeniem, ze jak Ty wrócisz, to możesz ze mną negocjować datę rozpoczęcia oraz limit gleby. resztę warunków podjął bez gadania. dziś zmienił się Wam skład, co było złamaniem zasady (warunki wojny były oczywiście przedstawione na imperatorskim). poszedłem Wam jednak na rękę i nie żądałem 40%, jakie były umówione w zasadach, ale jedynie 20%. dogadałem się również z Nabunaga na protektorat po ww.
i na koniec jeszcze jedno - grzecznej mośku, bo moja wyrozumiałość wynika tylko i wyłącznie z faktu, że do tej pory dyskutowałem z kulturalnym człowiekiem, który okazywał szacunek i to samo ode mnie otrzymał.
myślę, ze to już koniec naszych negocjacji. dostaniecie prota, zastanówcie się więc na ile go chcecie.
Tharball *
Offline